Czwarty mecz Lechity z rzędu bez porażki.

Czwarty mecz Lechity z rzędu bez porażki.

Piłkarze Lechity, mimo że do 85. minuty meczu z Phytohparmem Klęka przegrywali, to w niedzielne popołudnie przedłużyli passe do czterech meczów bez porażki w rozgrywkach Klasy A.

Zawodnicy obu drużyn dostosowali się do poziomu emocji w minionej kolejce Ekstraklasy i nie uraczyli nas porywającym widowiskiem. W pierwszej połowie mimo optycznej przewagi gospodarzy, sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Już w 3. minucie Phytopharm zagroził bramce kłecczan, ale strzał głową napastnika przyjezdnych poszybował nad poprzeczką. Lechita odpowiedział zaledwie dwie minuty później po rzucie rożnym akcję z prawej strony zamknął Rafał Walczak, ale w doskonałej sytuacji przestrzelił z bliskiej odległości. I w pierwszej połowie to by było na tyle…

Po zmianie stron lepiej prezentowali się gracze z Klęki, którzy zaczęli dłużej utrzymywać się przy piłce. W 56. minucie Krzysztof Woźniak sfaulował przeciwnika we własnym polu karnym i sędzia bez wahania odgwizdał rzut karny. Choć Daniel Wojciechowski wyczuł intencje strzelającego Łukasza Zawackiego, to piłka jednak trafiła do bramki i goście wyszli na prowadzenie. Co ciekawe był to już czwarty rzut karny podyktowany w tym sezonie przeciwko drużynie z Kłecka. Phytopharm po tej bramce zwolnił tempo gry, a kolejną dobrą okazje miał dopiero w 69. minucie, kiedy to strzał głową napastnika Klęki świetnie obronił Daniel Wojciechowski zachowując nadzieje kibiców Lechity na korzystny rezultat meczu. Kolejne fragmenty to głównie walka w środku boisku i brak kluczowego podania z obydwóch stron. Gdy wydawało się, że Klęka wyjedzie z kompletem punktów z Kłecka, to składną akcję prawą stroną przeprowadził Jakub Wiśniewski, który dośrodkował piłkę w pole karne, a Kacper Serwatka głową wpakował piłkę do bramki rywali ustalając wynik spotkania na 1:1. Było to już czwarte trafienie w tym sezonie popularnego "Serka". Po raz kolejny kłecczanie pokazali charakter i zdołali zmienić losy spotkania w ostatnich fragmentach meczu, a już w sobotę 7 października o godzinie 16 czeka ich trudne starcie w spotkaniu derbowym z Czarnymi Czerniejewo.

Lechita Kłecko – Phytopharm Klęka 1:1 (0:0)
bramki: 85’ Kacper Serwatka – 56’ Łukasz Zawacki - karny
Skład Lechita: Daniel Wojciechowski – Krzysztof Woźniak, Piotr Kubasik (63’ Adrian Guzik), Mateusz Kriger, Jakub Wiśniewski – Michał Kaczor, Mateusz Mikołajczyk (45’ Piotr Saskowski), Bartosz Wiśniewski (73’ Mikołaj Woźniak), Rafał Walczak, Alan Tomkowiak, Kacper Serwatka

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości