THRILLER Z HAPPY ENDEM DLA LECHITY

THRILLER Z HAPPY ENDEM DLA LECHITY

Wyjątkowych emocji dostarczyło kibicom niedzielne (14 maja) spotkanie Klasy B grupy I pomiędzy Lechitą Kłecko a Poznań FC. Podopieczni Piotra Siudzińskiego przegrywali już od 11. minuty, a pierwsza cześć meczu zakończyła się remisem 2:2. Po przerwie, a w szczególności w końcówce meczu żółto-niebiescy pokazali charakter i zwyciężyli ten mecz 3:2 strzelając zwycięską bramkę niemal w ostatniej akcji meczu.

GKS Lechita Kłecko – Poznań FC 3:2 (2:2)
bramki: Kacper Serwatka 17’ Bartosz Wiśniewski 23’ Krzysztof Moskal 89’; Maciej Szymański 11’ 40’

Pierwszą groźną akcję w meczu przeprowadzili gospodarze, a niecelnym strzałem zza polane karnego wykończył ją Piotr Saskowski. Poznań FC odpowiedział chwilę później, jednak piłka po rykoszecie przeleciała nad bramką. W 11. minucie goście przechwycili piłkę na naszej połowie, a w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Maciej Szymański, który strzałem po „krótkim słupku” otworzył wynik spotkania. Na odpowiedź kłecczan musieliśmy czekać zaledwie sześć minut. Prawą stroną boiska pomknął Damian Wiśniewski, dośrodkował futbolówkę w pole karne, a z zimną krwią precyzyjnym strzałem akcję wykończył Kacper Serwatka, dla którego było to 11. trafienie w obecnym sezonie. W 23. minucie było już 2:1 dla Lechity, a żółto-niebieskich na prowadzenie wyprowadził Bartosz Wiśniewski, który wykorzystał podanie Artura Kolmera i z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki. Dwie minuty później mógł być znów remis, ale potężny strzał z woleju dobrze wybronił Daniel Wojciechowski. W 36. minucie po rzucie różnym groźny strzał oddał Michał Kaczor, jednak piłka minęła prawy słupek bramki rywali. Pięć minut przed końcowym gwizdkiem pierwszej części spotkania mieliśmy ponownie remis, a drugiego gola dla poznaniaków zdobył Maciej Szymański, który pewnym strzałem pod poprzeczkę nie dał żadnych szans Danielowi Wojciechowskiemu. W 44. Minucie swojego gola ponownie szukał Saskowski, którego strzał z 18 metrów okazał się jednak zbyt słaby i na przerwę obie ekipy zeszły przy wyniku 2:2.

W drugiej połowie nie było już zbyt wiele dogodnych sytuacji do zdobycie gola, Poznań FC wyglądał na zadowolonego z remisu, a Lechitom brakowało ostatniego podania, aby wykończyć nadarzające się sytuację. Goście stworzyli sobie dwie dobre akcje, najpierw po strzale z dystansu piłka minęła w nieznacznej odległości lewy słupek Wojciechowskiego, a w 70. minucie po bezpośrednim strzale z rzutu wolnego z ok 20 metrów, ale i tym razem futbolówka nie znalazła drogi do bramki Lechity. Gospodarze chcąc pozostać w stawce walczących drużyn o awans do Klasy A musieli sięgnąć po trzy punkty i dlatego uparcie dążyli do zdobycia upragnionej bramki. Sztuka ta udała się dopiero w 89. minucie, kiedy to rzut wolny z ok. 40 metrów wykonał Krzysztof Strycharz, a w polu karnym najwyżej wyskoczył Michał Kaczor, który głową przedłużył piłkę do niepilnowanego Krzysztofa Moskala, a ten strzałem wślizgiem dał zwycięską bramkę kłecczanom. Warto zaznaczyć, że dla Krzysztofa był to debiut w meczu ligowym dla naszego zespołu. Tym samym po zaciętym i wyrównanym meczu Lechita pokonał Poznań FC w identycznym stosunku jak to było jesienią 3:2.

Kolejny mecz piłkarze Lechity rozegrają na wyjeździe (21 maja o godzinie 12:00) przeciwko drużynie Piasta Łubowo. Derbowy pojedynek zapowiada się bardzo interesująco, gdyż Łubowianie są na drugim, a Lechici na trzecim miejscu w ligowej tabeli.

Skład Lechita: Daniel Wojciechowski; Krzysztof Kubalewski, Krzysztof Strycharz, Stefan Grzechowiak, Krzysztof Moskal, Kacper Serwatka, Piotr Saskowski (59’ Rafał Walczak), Michał Kaczor, Bartosz Wiśniewski (59’Dawid Gąsiorowski, Damian Wiśniewski, Artur Kolmer

odzinie 16 będzie Przemysław Poznań. Skład Lechita: Daniel Wojciechowski; Krzysztof Kubalewski, Radosław Olszewski (65’ Adrian Guzik), Krzysztof Woźniak (46’ Krzysztof Strycharz), Stefan Grzechowiak, Kacper Serwatka (61’ Rafał Walczak), Michał Kaczor, Bartosz Wiśniewski, (46’ Jakub Wiśniewski), Piotr Saskowski, Dawid Gąsiorowski, Damian Wiśniewski (https://lechitaklecko.futbolowo.pl)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości