Podsumowanie 16. kolejki

Kolejka 16 - 8-9 kwietnia

Błękitni Owińska 4-0 Przemysław Poznań
Niemoc piłkarzy Przemysława trwa w najlepsze. Drużyna, która jeszcze rok temu występowała na boiskach Klasy A, doznała już piątej z rzędu porażki i zdecydowania oddaliła się od czołówki ligi. Natomiast Błękitni po wpadce w pierwszej wiosennej kolejce wrócili na dobre tory i jeśli zostaną przypisane im trzy punkty za przerwany mecz z Lotnikiem będą mieć zaledwie trzy punkty straty do drugiego w stawce Lechity Kłecko.

KS Szczytniki 5-3 Poznań FC
Mecz o tzw. sześć punktów. Szczytniki wygrały pierwsze dwa spotkania na wiosnę i w tabeli wyprzedziły zespół z Poznania, który zgoła ze zmiennym szczęściem wszedł w rundę rewanżową notując jedną porażkę i zwycięstwo. Piłkarze ze Szczytnik wygrywając trzeci mecz w tym roku wyrastają na rycerzy wiosny. Poznań FC, póki co rozczarowuje, za dwa tygodnie czeka ich derbowy pojedynek z Przemysławem, a przed Szczytnikami mocny rywal Piast Łubowo.

Fara Pelikan Żydowo 0-4 Piast Łubowo
Bardzo cenne i ważne zwycięstwo w derbach Powiatu Gnieźnieńskiego odniósł Piast Łubowo, który wciąż głośno mówi o chęci gry w Klasie A w przyszłym sezonie. Zespół z Żydowa wszystkie punkty w obecnych rozgrywkach zdobył na własnym terenie, jednak w ten weekend musiał uznać wyższość Piasta, który pozostaje w walce o drugie premiowane awansem miejscem.

GKS Gułtowy 3-2 Jadwiżański KS Poznań
Mecz na dole stawki, piłkarze z Poznania, jeśli marzyli o wydostaniu się z ostatniego miejsca musieli sięgnąć dziś po trzy punkty. Gułtowy prowadziły już 3:0, by ostatecznie zwyciężyć zaledwie 3:2 a JKS w samej końcówce mógł nawet doprowadzić do remisu.

IKP Olimpia Poznań 3-1 Lechita Kłecko
Mecz na szycie ligi, o którym pisaliśmy już wcześniej. Grający przez ponad godzinę w przewadze zespół Olimpii odniósł 15. zwycięstwo w bieżących rozgrywkach i pewnie zmierza w kierunku Klasy A.

Meblorz Swarzędz 2-1 Wełnianka Kiszkowo
Meblorz już w pierwszej minucie spotkania wyszedł na prowadzenie, a pół godziny później było już 2:0, jednak gospodarze na tym już poprzestali. Goście z Kiszkowa odpowiedzieli bramką dopiero w samej końcówce, kiedy to grali w przewadze jednego zawodnika, ponieważ w 80. Minucie defensor Meblorza obejrzał drugą żółtą kartkę. Gospodarze drugi mecz z rzędu kończyli w dziesiątkę, a Wełnianka nie potrafi wygrać meczu od 30 października.

KS Łopuchowo 8-1 Lotnik-1997 Poznań
W meczu spadkowiczów z Klasy A, trzecia drużyna obecnego sezonu – KS Łopuchowo - rozgromiła na własnym stadionie zdziesiątkowany zespół Lotnika Poznań. Ekipa gości musiała radzić sobie bez sześciu podstawowych graczy, którzy w poprzedniej kolejce zostali zawieszenia na czas wyjaśnienia sytuacji w meczu z Błękitnymi Owińska. Tym samym Lotnik nie był wstanie postawić większego oporu dobrze grającemu zespołowi Łopuchowa, który zwyciężając drugi mecz z rzędu potwierdza swoje aspiracje do walki o awans.